poniedziałek, 22 stycznia 2018

Chrzciny

Tydzień mija odkąd Maluchy miały Chrzest. Maleństwa w Kościele były nadzwyczaj grzeczne, nawet woda lana na głowę ich nie ruszyła. Ale za to na sali już dały popalić. I one i my mieliśmy dość. Umęczyły się na maksa. A ledwo wróciliśmy do domu to uśmiechy pojawiły się na twarzach.
 








 




 






 
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz