Natomiast weekend był pod znakiem pracy- bo i w sobotę i w niedzielę byłam w pracy, ale za to w przyszłości 2 dni wolnego :)
Zuzia zaczęła się robić małą damesą - robi na bieżąco przegląd moich kosmetyków, chce malować paznokcie i mieć we włosach rozmaite gadżety! By za chwilę je ściągnąć. I wszystko co robi by zmienić wygląd od razu idzie pokazać tacie, mówiąc :"pacz się".
Zadziwia mnie również szybkość nauki małego dziecka. To niesamowite jak wszystko stara się naśladować i wchłania jak gąbka. Zaskakuje mnie nowymi wyrazami, próbą budowy zdań (Eska boi burzi, tatuś oć tu, mamuś siedź tu, ladna eska, dobry pes) i śpiewaniem piosenek (jedzie pociąg daleka, ani ili czeka).
Jedzie pociąg |
z daleka |
A gdy coś jest nie po jej myśli to się obraża i dąsa:
Ostatnie dni szaleje nasz kot! Ciągle łazi za nami i miauczy! Masakra, ledwo człowiek wstanie a on już drze się! I nie wiadomo o co mu chodzi. Psoci, rozrabia i poluje na wszystko i włazi w zupełnie dziwne miejsca. jest bardziej towarzyski niż pies!usiądę na kanapę a on już prze mnie jest, nie wiadomo skąd. Moja księżniczka Eska nawte jako szczeniak była super spokojna i grzeczna, a ten to łobuz!Właśnie jak to piszę to zaczepia Eskę, bawiąc się jej ogonem!A teraz poszła jeść razem z Eską z jej miski!Odważna jest! A Eska nawet nie warknie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz