I
marzenia okazało się w rzeczywistości jeszcze piękniejsze...
Pierwsze
po przyjeździe z wakacji nasunęły mi się pewne refleksje:
Czy
da się jechać na wakacje z maluchami bliźniakami?
Odpowiedź
brzmi oczywiście że się da.
Ale
zaraz nasuwa się pytanie: ale po co?
Wakacie
z niemowlakami to ciężka przeprawa. Nie ma praktycznie czasu dla
siebie i na wypoczynek. Maluchy zajmują całą uwagę. Więc zamiast
wypoczywać są nerwy, niewyspanie i zmęczenie...
hmmm....
czyli właściwe tak jak w domu
Ale
jest kilka pozytywnych różnic:
-
przede wszystkim jesteśmy w cudownym miejscu, gdzie są piękne
widoki i wspaniały klimat,
-
wszystko mamy podane na tacy, posprzątane, pościelone, ugotowane
:),
-
JEST NAS DWOJE do opieki nad nimi, a to naprawdę dla mnie dużo,
-
starsza ma raj na ziemi.
Po
kilku dniach kiedy pojawił się określony rytm dnia to Maluchy dały
nam nawet parę chwil na relaks, kiedy ucinały sobie drzemki. A
wtedy my pluskaliśmy się w morzu i basenie.
Podsumowując:
razem z najstarsza pociechą jesteśmy zachwycone wyjazdem i smutno
nam, że już po wszystkim. Natomiast mąż wydaje się być
niezadowolony z takich wakacji i obawiam się czy za rok będzie
chciał gdzieś z nami jechać. To pierwszy raz gdy przez 14 dni był
całe 24h na dobę z bliźniakami i rozumiem że tego typu
doświadczenie bywa ciężkie dla ludzi...
z
czasem człowiek się przyzwyczaja i potrafi nawet w tym zmęczeniu
wypoczywać :)
Podczas
wakacji mieszkaliśmy w hotelu Zante Blue Beach w miejscowości Agios
Sostis. Świetna baza wypadowa do zwiedzania wyspy. Hotel przy samej
plaży a tuż obok lokalne biuro podróży i wypożyczalnia aut,
supermarkety, tawerny. W oddali widać wyspę ślubów i wyspę
żółwi. Woda w morzu bardzo ciepła i czysta oraz dno bardzo powoli
opada, więc jest bezpiecznie dla dzieci.
Oczywiście jadąc na wakacje wiedziałam, że trzeba wyspę zwiedzić i zobaczyć jak najwięcej. Nauczeni doświadczeniem z Zuzią, że z dziećmi da się prawie wszystko, byliśmy nastawieni pozytywnie. W praktyce okazuje się że dwoje dzieci to nie jedno i już tak lekko nie jest.
Oczywiście jadąc na wakacje wiedziałam, że trzeba wyspę zwiedzić i zobaczyć jak najwięcej. Nauczeni doświadczeniem z Zuzią, że z dziećmi da się prawie wszystko, byliśmy nastawieni pozytywnie. W praktyce okazuje się że dwoje dzieci to nie jedno i już tak lekko nie jest.
Zwiedzanie
wyspy podzieliliśmy na cztery dni ze względu na dzieci. Starałam
się tak układać plan, by maluchy dały radę. Generalnie myślę
że dla dorosłych lub rodzin z większymi dziećmi na zwiedzenie
całej wyspy 2 dni w zupełności by starczyły.Tak wyglądały nasze
dni:
Dzień 1
Navagio czyli Zatoka wraku, Porto Vromi, Anafonitria, Askos Stone PARK
Dzień 2
Agios Nikolaos , rej statkiem: Zatoka wraku + Błękitne Groty, Przylądek Skinari, Xigia Beach
Dzień 3
Gerakas Beach
Dzień 4
Keri, Karakonisi, Porto Limnionas, Porto Roxa, Kambo Shiza, Exo Chora, Navagio po raz drugi
Dzień 1
Navagio czyli Zatoka wraku, Porto Vromi, Anafonitria, Askos Stone PARK
Dzień 2
Agios Nikolaos , rej statkiem: Zatoka wraku + Błękitne Groty, Przylądek Skinari, Xigia Beach
Dzień 3
Gerakas Beach
Dzień 4
Keri, Karakonisi, Porto Limnionas, Porto Roxa, Kambo Shiza, Exo Chora, Navagio po raz drugi
Starałam
się tak układać plan, by każdego dnia była też część
odpoczynku na plaży. Myślałam, że to zregeneruje siły, a morska
kąpiel będzie orzeźwiająca. W praktyce okazało się, że pomysł
plażowania był nie trafiony, bo:
a) maluchy niezbyt chciały się kąpać,
b) był problem z ich przebieraniem,
c) trudno było znaleźć cień,
d) maluchy chciały zjadać piasek lub kamyki.
W związku z powyższym nudziły się i były marudne i nasze plażowanie szybko musieliśmy kończyć.
Oprócz wypraw samochodem wybraliśmy się też na wyspę ślubów (15 minut od naszego hotelu)
a) maluchy niezbyt chciały się kąpać,
b) był problem z ich przebieraniem,
c) trudno było znaleźć cień,
d) maluchy chciały zjadać piasek lub kamyki.
W związku z powyższym nudziły się i były marudne i nasze plażowanie szybko musieliśmy kończyć.
Oprócz wypraw samochodem wybraliśmy się też na wyspę ślubów (15 minut od naszego hotelu)
oraz
na rejs statkiem 3 w 1 czyli poszukiwanie żółwi, groty Keri oraz
wyspa żółwi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz