Przez ostatnie 16 dni przejechaliśmy w sumie 4500 kilometrów, zobaczyliśmy wiele cudownych miejsc, zakochaliśmy się we Francji, zjedliśmy kilkadziesiąt bagietek, wypiliśmy hektolitry wina, przeżyliśmy wiele niezwykłych momentów i między innymi dlatego wakacje 2015 mogę zaliczyć do najlepszych w moim życiu :)
Postaram się troszkę je opisać niebawem i zamieścić parę (albo kilkadziesiąt) zdjęć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz