środa, 3 lipca 2013

Kreta- dalsze dni

Kolejne dni mijały podobnie. Chodziliśmy na plażę, basen, do tawerny.





Ciepły chlebek z oliwą z oliwek - przystawka na początek - pychotka
Tak wyglądały wyjścia na plażę











 Zuzia zaprzyjaźniła się zwłaszcza z dwoma dziewczynkami, które się nią fajnie zajmowały - Julią i Natalią!

Z ukochaną Natalią



Z uroczą Julią




 Czas płynął zdecydowanie za szybko i trzeba było w końcu zacząć się pakować!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz